Wiesz Marcin juz 2 miesiace jak nie jestesmy razem,a ja wciaz Cie tak mocno kocham...i chyba jeszcze mocniej nic wtedy jak bylismy razem..:(
Kochanie jestes dla mnie calym swiatem,nie potrafie Cie zapomniec..nie potrafie:(wiem ze byles miloscia mojego zycia :( Stracilam Cie...stracilismy sie oboje...oboje sie kochamy..oboje cierpimy:(
Wiem ze to jest bezsensu..ranie Bartka...Ciebie..a przy okazji siebie..:(
Nie ma nocy zebys mi sie nie snil...i wiesz rano budze i nie mam ochoty wstac z lozka..bo po co?:( nic nie ma sensu..nic sie juz mnie nie cieszy :(
Dzieki Tobie zylam..wsztstko mnie cieszylo...zylam dla Ciebie i wszystko co robilam to z mysla o Tobie:(
Juz nic nie bedzie tak jak dawniej..bo juz nigdy nie bedziemy razem..;( i oboje to wiemy:(
Ale zawsze bedziesz czescia mnie...zawsze bedziesz w moim sercu...Kocham Cie nadal i na zawsze:(
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz