niedziela, 10 sierpnia 2008

Bo to co dla mnie mialo sens odeszlo razem z Toba..:(





I skonczylo sie to co bylo dla mnie wszystkim...to co dawalo mi sens zycia:( Nie wiem czemu tak sie stalo...nie rozumiem..:( widocznie tak musialo byc..widocznie nie jestesmy sobie pisani:(Tak bardzo Cie kochalam..kocham..i jeszcze dlugo bede kochac:( Chcialam to naprawic przeciez wiesz...ale Ty juz nie chciales:( Nigdy o Tobie nie zapomne...mimo tego wszystkiego jak teraz cierpie nie zaluje ani jednej chwili spedzonej z Toba..niczego zwiazanego z Toba nie zaluje:(



To wszystko ze nie kierujemy sie swoim sercem tylko tym co mowia inni...:(




Mogliśmy dojść najdalej ze wszystkich
A teraz każde z nas szuka drugiego w snach
To historia która nie znajdzie końca
Opowiada o tych których zmazał czas
Może spotkają sie jeszcze w samotnym mieście
Może znajdą dzień w którym zgubili szczęście
Może miną sie i pójdą w inną strone
Może tak, może nie




Mogę zostać jeśli tylko chcesz
Ale powiedz, że potrzebujesz mnie
żebym została z Tobą tu i teraz
Bo beze mnie, nie możesz sie pozbierać
Moge powstać miłość mnie prostuje
Daje siłe która nas buduje
Łatwo wierzyć jeśli wciąż utwierdzasz
Że nie znikne z Twego serca
Moge marznąć kiedy wiem że wrócisz
Bo ogrzejesz mnie, mocno tak przytulisz
Będziesz zawsze, przy mnie, marze o tym
Twoje ciepło wypala wszelkie kłopoty
Moge zasnąć, jeśli zaśniesz obok
Słodka noc odpływam razem z Tobą
Jedna chwila którą docenia każdy
Kto w objęciach żegna białe gwiazdy

Mogliśmy dojść najdalej ze wszystkich
A teraz każde z nas szuka drugiego w snach
To historia która nie znajdzie końca
Opowiada o tych których zmazał czas
Może spotkają sie jeszcze w samotnym mieście
Może znajdą dzień w którym zgubili szczęście
Może miną sie i pójdą w inną strone
Może tak, może nie

Coś sie stało widze to wyraźnie
Chyba najgorsze sny, opuścił wyobraźnie
Jeszcze milcze chociaż serce krzyczy
Zaraz zaczne, otwierać usta ciszy
Może powiesz mi co się dzieje z nami
Zrujnowalismy to co przecież było piękne
Starałam sie a teraz niema Ciebie
Samotnie żegnam przed snem białe gwiazdy na niebie
Mam nadzieje że przyśnisz mi sie lepszy
Gdy obudze sie nie bede nic pamiętać
Zostało zdjęcie wspólnego jutra:(



Wiem skonczylo sie..musze sie z tym pogodzic chociaz bedzie ciezko..pamietam wszystko...i nie chce zapomniec:( Nadal Cie tak mocno kocham chociaz wiem ze nie powinnam..:( Na Tobie skonczyl sie moj swiat..:(





Pamiętasz to wszystko co układaliśmy
Ja i ty najbliższe nasze sny i czułe myśli , pamiętasz?
Jedną myśl by do ostatnich dni być razem
Jak wybrani realizować wspólne plany
A teraz pozostało mi jedynie twoje zdjęcie
Zapach perfum przypomina mi Ciebie
Nieszczere obietnice wciąż dawały mi nadzieje
Że istnieje szansa bym nie odeszla w zapomnienie , pamiętasz?
Wczoraj nasza ostatnia rozmowa , pamiętasz ?
Takie słowa nie są po to by budować
Wszystko sypie się łatwiej niż uschnięte kwiaty
Na ulicy na mnie patrzysz ale ja już nie chce patrzyć
Dzwonisz, chcesz spotkania
Ja nie pójdę bo rozmawiać nie ma szans
Nie mam już ochoty nic naprawiać
I nie tłumacz więcej ,że ze mną odeszło szczęście ,
pewno przy kims innym moje miejsce


Teraz kiedy siedzę w domu sama ,tęsknota niszczy mój świat
Ale nie chcę znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw ..


Pamiętasz te uczucie i nasze wspólne wiersze
Coś co było kiedyś dla nas najcenniejsze , pamiętasz?
Odnaleźliśmy to sami nie wiedząc gdzie bo było wszędzie
Gdy spojrzenia się spotkały mocniej zabiło serce
Wciąż myślę o Tobie zamykam zmęczone oczy , jesteś ze mną
Czuje Ciebie, twój lekki dotyk, który czaił się
Słodkim dreszczem rozkoszy wtedy przy kominku
W chłodzie bezgwiezdnej nocy
Chcę pamiętać jak najwięcej chwil bo dla mnie coś znaczą ,wiesz?
Zebrać wszystkie w jeden sen ogarnąć
By nie zostać sam szukając Ciebie po omacku
By nie słuchać fałszywych miłości znawców

Zatapiam się w moich marzeniach , tylko serca bicie
Podtrzymuje moje życie , gdy patrzę w odbicie
Kiedyś z Tobą teraz sama bez tożsamości odeszłeś
Zostawiając ślad w mojej pamięci , kotku wiesz?


Tak no i co , słyszysz co strąciłaś?
Żegnaj!!!!!!!!!!










Brak komentarzy: